33. Pielgrzymka Góralska zmierza na Jasną Górę pod hasłem
Wierzę w Syna Bożego. Identycznym jak hasło roku duszpasterskiego. Jest podziękowaniem za kanonizację, życie i dzieło św. Jana Pawła II. Tradycyjnie prowadzi grupy orawską, z Bachledówki, z Nowego Targu i z Rabki. Grupie orawskiej skupiającej ok. 150 osób przewodniczy ks. Paweł Masłoń - wikariusz z Lipnicy Małej. Lipnicanie w tej grupie są najliczniejsi. Najstarsza lipnicka pielgrzymka : ) - p. Irena urodziła się w 1944 r. Najbardziej rozpoznawanemu pielgrzymowi lipnickiemu brakuje do siódmego krzyżyka jacy rok.
His name is Jano...Jano M. : )
Najmłodsza pielgrzymka - Gabrysia - urodziła się przed 11 miesiącami.
Część informacji i wspomnień pielgrzymkowych zaprezentujemy poniżej. Jeśli zdjęć będzie więcej niż tekstu - zachowamy je w
galerii poświęconej pielgrzymce. a.z.
Czwartek, 24 lipca 2014 r. - Zimna Dziura - Białka
Ufff, odetchnęliśmy z ulgą na dwa dni przed rozpoczęciem 33. Pielgrzymki
Góralskiej dla grupy orawskiej. Po południu 22 lipca 2014 r. na lipnickiej liście pielgrzymki figurowało 12 osób. Czyżby kryzys? Nie! Wieczór tego dnia przyniósł oczekiwaną odmianę. Ostatecznie wyruszyły 43 osoby od Łukosa do św. Antoniego w Zimnej Dziurze.
Tam czekał na nich i na wszystkich Pielgrzymów Orawiaków biskup Grzegorz Ryś. Odprawił w koncelebrze z duszpasterzami Orawy Mszę św. i powiedział kazanie. Nawiązał do
Liturgii Słowa z czwartku 16 Tygodnia Zwykłego.
Uczył, że Bóg działa i potem objaśnia, mówi. Zupełnie przeciwnie do człowieka, który zwykle najpierw mówi, czasem mówi do tego stopnia, że nie starcza mu już chęci i czasu na działanie. Ostrzegał, że potrafimy widzieć i słyszeć dzieła i słowa Boga wtedy, gdy kochamy. Przestrzegał przed płonną nadzieją
na posłuch dla tych, którzy nie są kochani. Jeśli ich się nie kocha - nie będą słuchani - puentował Kaznodzieja. Zachęcał pielgrzymów do otwarcia serc dla Chrystusa na pielgrzymce. Jeśli otworzą serca - usłyszą i zobaczą, co Jezus ma im do powiedzenia.
Przed błogosławieństwem na zakończenie Eucharystii nawiązał do ulubionego przez siebie tematu nowej ewangelizacji. Ewangelizator oczekuje pytania. Jeśli nie zostanie mu postawione pytanie - nie ma sensu odpowiadać. Bez pytania nie ma podstaw do ewangelizacji, do świadectwa. Jest nadzieja, że pielgrzymom obserwatorzy postawią pytania: o poświęcenie, o motywację, o samopoczucie, o wrażenia, o sens wędrówki. Jeśli tak się stanie - będą mogli ewangelizować. Tego błogosławiąc pielgrzymom życzył biskup Grzegorz.
I wyruszyli. Przez Halę Krupową do Białki.Foto i tekst: a.z.
Piątek, 25 lipca 2014 r. - Białka - Stanisław Dolny
Góra Makowska zdobyta : ) pozdrawiamy pielgrzymkowo i jubileuszowo : ) Proboszcza pozdrawia kolega rocznikowy, proboszcz z Białki (nawiasem mówiąc były wikariusz lipnicki, ks. Jerzy Klauzner - przypis a.z.) Tekst i foto: Asia.
Sobota, 26 lipca 2014 r. - Stanisław Dolny - Czułówek
Kiedy żar leje się z nieba - pielgrzym szuka cienia. Nie jest ważny dla niego barszczyk ani twix. Usypia w każdej pozycji i na każdą chwilę. Asia komentuje: W końcu wyczekiwany postój w Brzeźnicy!!! Hej Misie, czas wstawać, jak można tak spać, gdy wołają, by iść : ) Foto: ktoś z telefonu Asi : )
Niedziela, 27 lipca 2014 r. - Czułówek - Ostrężnica-Łany
Witam serdecznie! Dziękujemy za modlitwę i też pamiętamy. Jutro będą zdjątka. Słoneczko pięknie nam świeci. Modlimy się, śpiewamy i maszerujemy do przodu, więc jest OK : ) Pozdrawiamy. Ania, Fot.: Asia.
Poniedziałek, 28 lipca 2014 r. - Ostrężnica-Łany - Chechło
Witamy, witamy serdecznie! Niestety mój telefon nie chce przesłać zdjęć, coś mi się
zblokowało. Ale za to pogodę mamy wymarzoną, pięknie się maszeruje! Pozdrawiamy Ania. Fot.: Asia
Wtorek, 29 lipca 2014 r. - Chechło - Żarki
Pozdrowienia z Sanktuarium Matki Bożej w Leśniowie : ). Słonko piece ale droga sie nie wlece : ) Chciałam wysłać zdjęcie ale nie da się. Klaudia, Fot.: Asia
Środa, 30 lipca 2014 r. - Żarki - Kusięta
Pozdrawiamy z Leśniowa! Właśnie jesteśmy na Mszy św. i niedługo wyruszamy : ) Mariola
Czwartek, 31 lipca 2014 r. - Kusięta - Jasna Góra
Mszę św. w kaplicy Cudownego Obrazu mamy o 15.00. Dobrze, że nie dużo
mówię, bo głos zdarty, ale na Mszy św. damy jeszcze radę zaśpiewać, bo jestem w diakonii muzycznej.
Już szukamy w plecakach stroju orawskiego, bo na następnym postoju zakładamy, żeby paradnie wejść na Jasną Górę do Mamy : ) Coraz bliżej celu!!!!!!: )
Tekst i Foto: Asia
Gdyby przerywało - proszę wybaczyć, bo nie mamy najlepszego odbioru w Chechle. Mam dobre wiadomości z trasy pielgrzymki - dziś towarzyszyło nam słońce : )
Chcecie zobaczyć naszą damską sypialnię? Proszę bardzo! Właśnie teraz lokujemy się na sali gimnastycznej szkoły podstawowej w Chechle. Połowie naszej grupy kwatermistrze znaleźli nocleg w domach rodzinnych, ale my sobie też nie krzywdujemy. Myślę, że nawet z zaśnięciem nie będzie problemu, bo każdy zmęczony czeka na sen. Kontuzje? Nie, nie jest najgorzej. Jeśli zdarzy się jakiś odcisk, skurcz, czy otarcie - Malta pomaga fachowo i natychmiast. Pielgrzym płacze, gdy wchodzi na częstochowską aleję, widzi klasztor na Jasnej Górze i już wie, że dotarł, że się udało. Płacze wtedy ze wzruszenia.
Dosyć o przetrwaniu, bo przecież na pielgrzymkę nie tylko po to się idzie, żeby się sprawdzić w trudnych warunkach. Idzie się, żeby wzrastać duchowo.
We Mszy św. uczestniczylismy dziś u Matki Bożej w Płokach. Ponoć opiekuje się
rodzinami górniczymi. Usłyszeliśmy o tym od księdza, który nas witał w tym sanktuarium Postanowiłam więc, że i ja ten dzień pielgrzymowania ofiaruję w intencji mojej rodziny. Mam swoje dwie główne intencje pielgrzymowania, a ponadto wybieram na każdy dzień jeszcze taką aktualną. Trzeba pomagać, komu można i ile można : )
Tak naprawdę to mam więcej zdjęć. Mogę Wam jeszcze pokazać zdjęcie z wczoraj. Spójrzcie o tam najwyżej. Wychodziliśmy z Krzeszowic w stronę Czernej. Kasia, wczorajsza tubowa i Dawid porządkowy zaprezento optymalny krój i paletę kolorów odzieży pielgrzymkowej. Prawda, że są luminescencyjnie trendy? : ) Z Bogiem i dobranoc.